Zaznacz stronę

Młodzi rodzice to dopiero mają…

Ten wzrok polaczków, ciche rozmowy za plecami… Widziałaś jacy młodzi pewnie wpadli, ta dzisiejsza młodzież, przechodzi samych siebie. Bardziej odważni też się znajdą, pewnie to jakaś kurewka co dawała na lewo i prawo, frajer dał się złapać na dziecko… w oddali słychać w trybie głośnomówiącym, właśnie widziałam dwóch małolatów z bękartem.

Fot. pixabay.com

W taki właśnie sposób na plaży została przywitana młoda para zakochanych z kilku letnią córeczką. Oczywiście lepiej dla polaczków, było by gdyby dziecko trafiło do domu dziecka, jednak najlepszym wyjściem dla ogółu jest aborcja, oczywiście nie mówię tu o dziecku.  Przyznam, że przez chwilę obserwowałem młodych rodziców, na moje lewe oko mieli około 20 lat, a dziecko zachowywało się na 4 lata – Tak twierdzi moja ukochana, która jest specjalistką ds. rozwoju dzieci.  Rodzice jak na nich przystało, mieli w dalekim poważaniu opinie innych, chyba już przywykli, do ciągłych zaczepek plebsu polskiego.

Zajebiści rodzice:

Patrzę na lewo, dostrzegam tylko starszego ojca trzymającego zamiast dziecka puszkę piwka, matka wysmarowana olejkiem zdenerwowana karci dziecko, bo zabawa w pojedynkę jest zbyt nudna, po prawej rzekoma ladacznica wraz z frajerem wyglądają na szczęśliwych, ich dziecko tryska energią ganiając się z tatą po plaży. Zaraz jak to, przecież powinno być źle wychowane, opluwać i bić innych, gdzie ci młodzi rodzice popełnili błąd przecież tak nie można, straciłem wiarę w ludzkość,  to musi być wyjątek potwierdzający regułę. Po trzeźwemu takie harce i swawole, musieli coś przyćpać przed wyjściem do ludzi, totalny odlot, narkotyk zwany dziecko, który pochłoną ich życie w całości…

Kant młodym tatą:

Mając 20 lat, mógłbym nauczyć dziecko imprezowania w studenckich barach, gotowania zupki chińskiej na piwie, podrywania dziewczyn wykorzystując piłkę od tenisa, matką zapewne została by najładniejsza panienka z akademika, co z tego, że trudni się najstarszym zawodem świata, studia jakoś trzeba opłacić. Kant powinien stracić prawo do bycia ojcem, stanąć przed pałacem kultury zakutym w dyby, z tabliczką na której widnieje taki o to obrazek.

kant komiks

Cieszę się, że nie zostałem ojcem w młodym wieku, dzisiaj nie czytał byś tego bloga, a tego nie zniesiesz:)

Pin It on Pinterest

Share This